Wojtek_DKL - 2011-01-17 14:00:55

Jak w temacie. Zapytałem wujka google jak wygląda egzamin u dr. Molasego. Jednym słowem - porażka.
Cytaty z forum studentów polibudy:

Egzamin to 5 pytań opisowych (czas odpowiedzi to 5 minut więc się trzeba streszczać) dot. całego materiału. Notatki są do zdobycia w A0 albo od starszych roczników, jeśli ktoś ma znajomości 

Na samym egzaminie cięzko ściągać (chociaż co niektórym się udało) bo dr chodzi ciągle po sali i wyłapuje oszustów a i tak czasu jest mało więc raczej trzeba to wykuć i napisac co się pamięta... niestety pytania się nie powtarzają z roku na rok (no moze pojedyńcze). Przy pierwszym terminie sporo ludzików niezalicza ale na drugi już są raczej obryci (co też nie jest reguła).

Albo sie nauczyć albo siasc dobrze i sprawnie sciagac. Doktor zazwyczaj przychodzi z pieskiem do pilnowania zdajacych. Sa 2 grupy. Ksero dostepne w A-0 to jakies 80% materialu. Powodzenia

Egzamin do najciekawszych nie należy. Czas 25 minut i 5 pytań. Czasem nie wiadomo o co chodzi, ale jak ktoś się wykuł na pamięc to może dać nieźle radę. Pierwszy termin zdała jakoś 1/3 piszących.

Czas egzaminu 25 minut 5 pytan ciezko jest sciagnac choc czesc moze i by sie udalo gdyby ktos mial dobra sciage i szybko ja wertowal.

Na kolokwium jest podawane średnio 4-5 pytań i po podaniu każdego z pytań jest około 5 min na odpowiedź. Prowadzący dość intensywnie sprawdza czy studenci nie ściągają.

Zaliczenie 5 pytań otwartych, na które trzeba odpowiadać od razu to znaczy
pytanie - odpowiedź.

GotLink.pl